Księga Gości

kliknij tutaj, żeby dodać wpis

24.12.2022 - 19:23 - lg254

Niech nadchodzące Święta Bożego Narodzenia,
spędzone w gronie najbliższych,
przyniosą Wam wiele radości i uśmiechu.
Ciepła i optymizmu.
Wszystkiego, co najlepsze ...

komentuj

14.12.2022 - 0:07 - Andrzej_z_Królewca

Drodzy Przyjaciele z Koła Współnoty Polskiej w Węgorzewie! Dziękujemy za udzielioną nam możliwość zabrać udzał w spotkaniu opłatkowym Rodaków w gościnnym Węgorzewie. Miło nam było się spotkać z dawnymi przyjaciółmi oraz poznać nowych. Ogromnie doceniamy nasze relacje i mamy nadzeję na nowe spotkania i pomyślne projekty. Wszystkim życzymy pokoju i nadziei na lepsze czasy.
Z pozdrowieniami w imieni "Królewczan" Andrzej Androsiuk.

e-mail

komentuj

10.11.2022 - 21:40 - Helena Skaletska

Gratuluję wspaniałego święta Święta Niepodległości Polski moim wspaniałym przyjaciołom "Wspolnota Polska" Koło w Węgorzewo. Jestem nieskończenie wdzięczny Panu Wiesławowi Petrzakowi za pomoc, jaką otrzymałem od niego i członków Kola. Ci ludzie stali się mi drodzy i bliscy. Polska zna cenę wolności. I stała się prawdziwą przyjaciółką w trudnych godzinach wojny. Gdy Ukraina zwycięży, Polacy będą mieli w tym wielką zasługę. Dziękuję Ci za wszystko.

komentuj


11.11.2022 - 9:25 - Wiesław Pietrzak

Dziękujemy Ci Heleno. Tobie też życzymy wszystkiego dobrego.
Niech spełniają się Twoje plany.

31.07.2022 - 14:23 - Ludwika

Z zainteresowaniem przeczytałam relację z OBCHODÓW JUBILEUSZU 30- lecia SWP autorstwa Pani Bronisławy Rutkowskiej. Jestem pod wrażeniem wiedzy i kunsztu pisarskiego Pani Rutkowskiej. To nie relacja, to kronikarski zapis wydarzeń. Połączenie historii z teraźniejszością w sposó wprost kapitalny. Używając slangu młodzieżowego powiem: wielki , , SZACUN" Pani Broniu.

komentuj

25.07.2022 - 9:42 - Ludwika

Drogi Administratorze! W DNIU IMIENIN
Niech wszystkie chwile dzisiejszego dnia o Ciebie się zatroszczą... czułością obejmą...Ciepłem okryją... spokojem ugoszczą...

komentuj

19.06.2022 - 22:32 - rozczulony z Konina

Super impreza.
Widać jak pięknie towarzystwo może się bawić (wielka zasługa akordeonisty) - "cała sala śpiewa z nami".
Mieszkam daleko ale dzięki możliwościom technicznym jestem z Wami!
Też jestem z Kresów!

komentuj

14.05.2022 - 20:06 - Helena Skaletska

Jestem prezenterką telewizyjną, dyrektorem firmy Simon TV w Charkowie, Eleną Skaletską i miałam szczęście, że stałam się częścią tego stowarzyszenie "Wspolnota Polska"Koło w Węgorzewie. Co jest przyczyną? Wojna, kiedy 24 lutego 2022 r. Rosja zaatakowała mój kraj. O 5 rano Charków zaczął strzelać. Moj dom znajduje się w pobliżu dzielnicy, 35 km od granicy z regionem Biełgorod w Rosji. To stamtąd czołgi trafiły do ​​naszych domów. Nasza regionalna telewizja została zamknięta, ponieważ poruszanie się po mieście było niebezpieczne, a metro przestało działać, teraz stało się schronem przeciwbombowym dla tysięcy mieszkańców Charkowa. Postanowiłem pojechać do Polski. To był świadomy wybór. Od 5 lat jestem członkiem organizacji społecznej Dom Polonii na Wschodzie. Mam polską krew od babci. Zaczęła uczyć się języka polskiego, aby przygotować się do polskiej karty. Wojna pokrzyżowała moje plany. Może je poprawiła. Jeździłem do Węgorzewa przez 5 dni, w tym trudną drogę przez Ukrainę, potem dzień przekraczając granicę, Warszawę i dworzec Giżysko.
To tam odbyło się moje pierwsze spotkanie z Panem Weslawem Pietrzakiem. Wcześniej rozmawialiśmy tylko przez telefon. Tu w nieznanym mieście, ledwie mówiącym po polsku, kiedy zobaczyłem tego człowieka, uspokoiłem się i uśmiechnąłem. Ja i mój pies Ruta zostaliśmy adoptowani do rodziny. Wokół byli przyjaciele, serdeczni ludzie, którzy zadbali o wszystko. Kupiliśmy niezbędne rzeczy, produkty, artykuły higieny osobistej. Zadbaliśmy o mieszkanie. Pomógł w papierkowej robocie. To są niesamowicie szczerzy ludzie i tutaj rozumiesz wartość prawdziwej przyjaźni. Dzięki pomocy Pana Pietrzaka, który osobiście reprezentował mnie w różnych wydziałach miasta i jego autorytecie, udało mi się znaleźć pracę. Chociaż moja edukacja w tym przypadku przydała się również jako nauczycielka psychologii przedszkolnej. Teraz pracuję w przedszkolu z polskimi dziećmi i kontynuuję naukę języka polskiego. A także tutaj w środowisku polskim studiuję historię i tradycje Polski. Czego moja babcia Ola, która została zesłana na Syberię, nie miała czasu opowiedzieć, widzę tu w cudownym miejscu ze wspaniałą przyrodą, jeziorami i wspaniałymi ludźmi.

komentuj

07.05.2022 - 10:55 - Jerzy Kurski


Do członków Wspólnoty Polskiej
Wiadomość o śmierci P. Władysława wstrząsnęła mną dogłębnie,
trudno pogodzić się z tak wielką stratą,
był wspaniałym człowiekiem, którego odejście uczyniło nam wielką pustkę.
Cześć Jego pamięci!

komentuj

06.05.2022 - 15:09 - 0lenaPshenychna


"Drodzy zrozpaczeni Europejczycy i inni koneserzy wielkiej rosyjskiej kultury (w tym Ukraińcy), dziś przez cały dzień oglądam zdjęcia i filmy z wyzwolonych miast i wsi regionu kijowskiego. Mój rodzinny region Kijowa. A oto, co chcę wam opowiedzieć: Za każdym razem, gdy mówicie o wielkim rosyjskim balecie, opowiem wam historię młodej nauczycielki z Browarów, która była wielokrotnie gwałcona na oczach rodziców, a następnie uprowadzona przez rosyjskich złoczyńców. O koło dziesiątek, może setek zgwałconych Ukrainek. Często na oczach dzieci. Około 15-16-letnich dziewcząt z Borodzianki, które doznały straszliwej przemocy ze strony Kadyrowitów. O ciałach pięciu zgwałconych młodych dziewcząt, które zostały zabite i pozostawione na drodze. O tej obrzydliwości „spędzimy * hohlushek” na przechwyceniach. Oto, co powiem wam w odpowiedzi na prześladowany wielki rosyjski balet. Za każdym razem, gdy opowiadasz mi o wielkiej literaturze rosyjskiej, opowiem Ci o dziesiątkach podsłuchów rozmów rosyjskich żołnierzy z ich matkami i żonami. Rozmowy, w których nie ma nic oprócz naya. Rozmowy, w których żony zamawiają, co im ukraść w ukraińskich domach. Rozmowy, podczas których matki śmieją się, gdy ich synowie opowiadają, jak ich kuzyni gwałcą hohlushek. A jeśli wszystkie matki zostaną wyrzucone z tych rozmów, zostaną im tylko „priVET” i „while”. Oto, co powiem wam w odpowiedzi na prześladowaną wielką literaturę rosyjską. Nie ma już wielkiej rosyjskiej kultury, literatury, kina, malarstwa, teatru i baletu. Jest kraj dziwaków, szabrowników, gwałcicieli i morderców. Dzicy ludzie, dla których nie ma miejsca w cywilizowanym świecie! Za każdym razem, gdy opowiadasz mi o Wielkim Teatrze Rosyjskim, opowiadam historię kobiety z dzielnicy Browary, z której domu rosyjscy szabrownicy wycofywali się i usuwali metalowe płytki. O czołgach i transporterach opancerzonych „Drugiej Armii Świata”, obładowanych po brzegi rabusiami w ukraińskich domach. Skradzione telefony, tablety, telewizory, pralki, dywany, biżuteria, butelki z alkoholem, patelnie, ubrania, zabawki, buty – wszystko, co przytrafiło się tym dziwakom. Kiedy dotarli na Białoruś, wcześniej wysłali łup do Rosji. O tym, jak kradli towary na białoruskich bazarach. Oto, co powiem wam w odpowiedzi na temat uciskanego wielkiego teatru rosyjskiego. Za każdym razem, gdy opowiadasz mi o wielkim rosyjskim kinie, opowiem Ci o brutalnie zastrzelonych koniach w stajniach w obwodzie kijowskim. O zwierzętach zoo w Jasnogorodce, zmarzniętych głodem i pragnieniem. O skórze jelenia spalonej po wybuchu. A teraz maksymalna dzikość... O alabai zabitych i pożartych przez rosyjskich okupantów. Tak, alabai. Tak, psy. Tak, zjedzony. Oto, co powiem w zamian o wielkim kinie rosyjskim. Za każdym razem, gdy opowiadasz mi o wielkich rosyjskich kompozytorach, opowiem Ci historię dziewczyny, przed którą i jej pierwszy młodszy brat zginęli w piwnicach Mariupola. A potem, wraz ze zwłokami zmarłej matki, dzieci zostały zmuszone do dalszego ukrywania się w piwnicy przed ostrzałem. O chłopcu z Gostomla, na oczach którego rosyjscy żołnierze zastrzelili jego ojca. A potem chcieli zabić syna, ale on przeżył. O dziewczynie, która została postrzelona prosto w twarz. O dzieciaku, który uciekł z babcią na łodzi. Babcia utonęła. A chłopiec jest poszukiwany od prawie miesiąca. Oto, co powiem wam w odpowiedzi o prześladowanych wielkich kompozytorach rosyjskich. Za każdym razem, gdy opowiadasz mi o Wielkim Malarstwie Rosyjskim, opowiem Ci o pokojowo nastawionych Ukraińcach rozstrzelanych w plecy w dzielnicy Makariv. A przed strzelaniem orki związały ręce. Około setek trupów na ulicach Bucha, Irpen, Gostomel. O masowych grobach na podwórkach osiedli mieszkaniowych. Do niedawna masowe groby ludności cywilnej były przytulnymi i bezpiecznymi miastami. Masowe groby. W 21 wieku. Oto, co powiem ci w zamian o wielkim rosyjskim malarstwie.
A cierpliwi nowi rosyjscy dysydenci w przytulnych mieszkaniach Berlina, Londynu, Larnaki, Mediolanu, Tbilisi, Astany, Wiednia i innych tymczasowych schronów, niech podążają szlakiem rosyjskiego statku, dumnie niosąc w swoich rękach wielką rosyjską kulturę!"
#0lenaPshenychna
PS tłumaczył mi wujek gugiel, więc wybaczcie...

komentuj

25.04.2022 - 17:26 - realista

Nasi wielcy, ukochani przyjaciele ...

[link]

komentuj


01.05.2022 - 13:49 - Daniel Wojniłło

Pamiętamy i pamięć miejmy nadzieję nie pójdzie w zapomnienie.
Obyśmy się nie obudzili z "ręką w nocniku"

[1] [2] [3] [4] [5] [6]


 


wpisow: 52, komentarzy: 8, odwiedzin: 2954, dzisiaj: 4, wczoraj: 6

Rodzaj skórki: Wood, Nothing, Blue Forest, Grey Wallpaper, Light 196

puchary, puchary sportowe, puchary okolicznociowe, medale, statuetki, trofeastroje sportowe, stroje pikarskieTumiki Rumia, auto-serwis, KAZ, mechanika pojazdowa, naprawa samochodwHeros, szkolenia, centrum szkoleniowe, kursy masau